Daleko od lady. Tak spędziliśmy niehandlową niedzielę [zdjęcia, wideo]

Czytaj dalej
Fot. Dariusz Bloch
Katarzyna Piojda

Daleko od lady. Tak spędziliśmy niehandlową niedzielę [zdjęcia, wideo]

Katarzyna Piojda

- Niedzielę, czyli dzień święty, trzeba święcić. Takie jest przykazanie. A zakupy można robić w każdy inny dzień tygodnia - mówi pani Janina.

- To nasze zagłębie handlowe - zaznacza mieszkanka osiedla Szybowników na bydgoskim Fordonie. - Stoi tu kościół, a w pobliżu jest pięć marketów i galeria handlowa. I jeszcze dwa targowiska.

Wczoraj większość sklepów była zamknięta. To pierwsza niedziela, gdy obowiązywał zakaz handlu. Wyjątki się zdarzały. W Carrefour przy ul. Skarżyńskiego były czynne: apteka, cukiernia oraz kwiaciarnia. I klienci się pojawili.

Sprawdziliśmya, jak mieszkańcy regionu spędzili i niedzielę, i cały weekend. Czytajcie o tym w pełnej wersji artykułu.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Katarzyna Piojda

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.