Czyja jest "cała prawda" o biogazowni? Każdy może przyjść do urzędu i zapoznać się z dokumentami
Cała prawda o biogazowni!!! - tak rozpoczyna swój post na portalu społecznościowym Mariusz Klebieko, przewodniczący rady gminy w Łagowie. Cóż to za „tajemnicza inwestycja ujęta w planach zagospodarowania przestrzennego w południowo-wschodniej części Łagowa wzdłuż drogi Łagów-Gronów”?
Przewodniczący twierdzi, że wójt Czesław Kalbarczyk na spotkaniach przedwyborczych pytany o plany inwestora wielokrotnie odpowiadał, że nie wie, co będzie budowane. Wobec tego M. Klebieko wysnuł wniosek, że „powstanie biogazownia lub inna szkodliwa dla regionu inwestycja”. W odpowiedzi na interpelację przewodniczącego, w grudniu ub. roku wójt odpisał, że pozwolenie na budowę wydaje starostwo powiatowe w Świebodzinie, gdzie należy zwrócić się z zapytaniem, co też uczynił M. Klebieko.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.