Fot. Mariusz Kapała Bus wożący mieszkańców gminy mieści się pod wiaduktem na styk. Kierowcy ciężarówek nie mają tu czego szukać. Pod wiaduktem przejadą tylko auta mające mniej niż 3,3 metra wysokości
Filip Pobihuszka
Badania techniczne nie pozostawiają złudzeń - stary wiadukt trzeba rozebrać. Konserwator zabytków deklaruje, że nie będzie oponować
O „wąskim gardle” na drodze 278, czyli starym wiadukcie kolejowym nad szosą, piszemy od kilku lat. Konstrukcja wisi zaledwie 3,3 m nad asfaltem, więc zmieszczą się tam jedynie samochody osobowe i busy. Ciężarówki muszą wybierać trasę wiodącą pod oknami cierpiących z tego powodu mieszkańców Lipinek i Krążkowa.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się