Czy podatek od najbogatszych to dobry pomysł?
Czy podatek od najbogatszych, czyli zarabiających ok. 87 tys. zł miesięcznie to dobry pomysł? Czy raczej danina solidarnościowa to antagonizowanie społeczeństwa?
Podatek dla najbogatszych dotknąć ma osób, których miesięczne zarobki wynoszą około 87 tys. zł. 4-proc. daninę będą płaciły osoby, których dochody przekraczają 1 mln zł. Według szacunków rządu objętych podatkiem zostanie 25 tys. osób. Teresa Czerwińska, minister finansów powiedziała, że Solidarnościowy Fundusz Wsparcia Osób Niepełnosprawnych będzie zasilany z dwóch źródeł: 1,15 mld zł z daniny solidarnościowej i około 650 mln zł z Funduszu Pracy. Łącznie dać to ma około 1,8 mld zł.
Od 2020 r. środki z Solidarnościowego Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych mają być przeznaczone na najważniejsze potrzeby osób niepełnosprawnych i ich rodzin.
Tylko bogaci? To błąd
Dr Rafał Bakalarczyk, badacz polityki społecznej z Uniwersytetu Warszawskiego uważa, że byłoby źle, gdyby tylko bogaci mieli być obciążeni takim podatkiem.
W dalszej części artykułu wypowiadaja się:
- Dr Rafał Bakalarczyk, badacz polityki społecznej z Uniwersytetu Warszawskiego
- Dr Sebastian Gajewski, prawnik z Centrum im. Ignacego Daszyńskiego
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.