Czy obwodnica to autostrada?
Trudno w to uwierzyć, ale łódzkim posłom PO i PiS czasem jest po drodze, a właściwie po autostradzie. Cezary Grabarczyk (PO) i Waldemar Buda (PiS) generalnie zgadzają się, że obwodnice miast, które jednocześnie są odcinkami autostrad, tak jak A1 od Tuszyna do Strykowa w przypadku Łodzi, powinny być bezpłatne dla samochodów osobowych.
Co nie znaczy, że sprawa jest już załatwiona. Na przeszkodzie stoi bowiem wyższa filozofia: czy pewne byty, na przykład obwodnice, istnieją obiektywnie, czy tylko subiektywnie. Jak mówi poseł Buda, „jeśli ministerstwo uzna, że autostrada jest obwodnicą i korzystają z niej mieszkańcy aglomeracji, to warto im ulżyć i znieść opłaty”. Czyli nie chodzi o to, że A1 faktycznie jest obwodnicą, tylko o to, czy ministerstwo tak zdecyduje.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.