Czy jesteśmy trochę bardziej biali, czy może bardziej czerwoni? Czy jesteśmy jeszcze w stanie dogadać się z sobą?

Czytaj dalej
Jacek Pająk

Czy jesteśmy trochę bardziej biali, czy może bardziej czerwoni? Czy jesteśmy jeszcze w stanie dogadać się z sobą?

Jacek Pająk

Czerwony jest na zewnątrz łuku. Tuż pod nim pojawia się pomarańczowy, żółty, zielony, niebieski, indygo, a na końcu fioletowy. Tak w dużym skrócie, czyli z definicji, wygląda tęcza. A jak wygląda ta nasza, narodowa?

Czerwony jest na zewnątrz łuku. Tuż pod nim pojawia się pomarańczowy, żółty, zielony, niebieski, indygo, a na końcu fioletowy. Tak w dużym skrócie, czyli z definicji, wygląda tęcza.

Kolorów w niej może być więcej, w zależności od tego, jak w danej chwili załamuje się światło. Występuje na przykład coś takiego jak „tęcza wsteczna”, w której kolejność i liczba kolorów może być nieco inna.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Jacek Pająk

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.