Czy dantejskie sceny dzieją się na ulicy Pod Skarpą ?
Niektórzy kierowcy krytykują sposób ograniczenia prędkości jazdy samochodów zastosowany na ulicy Pod Skarpą. Bydgoscy drogowcy się bronią a rzecznik pieszych podziela ich opinię, twierdząc, że rozwiązanie jest dobre.
Do redakcji Expressu Bydgoskiego zgłosił się bydgoszczanin, który ma zastrzeżenia dotyczące remontu ulicy Pod Skarpą.
Zwężenia są złe?
- Czy Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej może wytłumaczyć jaki jest cel zwężenia drogi? - irytuje się nasz czytelnik. - Zwężenia te spowodowały, że 90 procent kierowców przyspiesza aby zdążyć przed autem jadącym z przeciwka. Czy taki był tego cel? Wszyscy milczą, a tam dzieją się dantejskie sceny. Przypuszczam, że te zwężenia miały zwiększyć bezpieczeństwo ale tak się nie stało.
W Zarządzie Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej wyjaśniono, że ten sposób ograniczenia prędkości jazdy zdał egzamin na europejskich drogach. Uzyskał także pozytywną opinię Społecznego Rzecznika Pieszych.
Z dalszej części artykułu dowiesz się, jak sytuację drogową na ul. Pod Skarpą tłumaczy ZDMiKP >>>
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.