Oskar Masternak

Cztery koty powodem ostrej sąsiedzkiej walki. I tak już od 7 lat

Cztery koty powodem ostrej sąsiedzkiej walki. I tak już od 7 lat
Oskar Masternak

Cztery koty są powodem sąsiedzkiej walki. Obrywa się tylko zwierzętom, ale ich opiekunka nie czuje się już bezpiecznie na własnym podwórku. Wojna trwa już siedem lat.

- Niech Pan nie rozmawia z tą debilką! - krzyczy do mnie sąsiadka z pierwszego piętra kiedy zaczynam rozmawiać z Panią Marzeną przy śmietniku, z którego wystają koce, na których jeszcze kilka godzin wcześniej leżały podwórkowe koty. Obok kosza budki dla kotów przysypane gruzem z okolicznej budowy, wszystko w ogromnym nieporządku.

- Tak moi sąsiedzi walczą z kotami, codziennie boję się czy nie zobaczę tu jakiegoś martwego. Budki są kopane, przestawiane z miejsca na miejsce, a teraz ktoś je zasypał kamieniami i drewnem - mówi Pani Marzenia.

Kobieta jest terroryzowana przez grupę sąsiadów za swoją miłość do kotów.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Oskar Masternak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.