Czarnobyl. W Polsce panuje przeświadczenie, że biegają tam zmutowane zwierzęta

Czytaj dalej
Fot. Archiwum prywatne
Ewa Bochenko

Czarnobyl. W Polsce panuje przeświadczenie, że biegają tam zmutowane zwierzęta

Ewa Bochenko

Tego nie przeczytasz w Internecie, nie obejrzysz na YouTubie. Wojtek Haponik spełnił marzenie swojego życia: odwiedził Czarnobyl i Prypeć. Opuszczone miasta po wybuchu elektrowni atomowej. I opowiedział nam, jak tam jest naprawdę.

W Polsce panuje przeświadczenie, że w Czarnobylu biegają zmutowane zwierzęta. Rosjanie uważają nawet, że można tam spotkać zombie. I o ile to pierwsze to mit, o tyle drugie nie jest nieprawdą - zaczyna z uśmiechem Wojciech Haponik z Racewa (pow. sokólski). Na własne oczy zobaczył Czarnobyl i Prypeć. I to właśnie te opuszczone miasta po wybuchu elektrowni były przedmiotem naszej rozmowy.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Ewa Bochenko

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.