Cymański: To nie jest próba „znalezienia bata na opozycję”. Kary to ostateczność, wolałbym perswazję i zawstydzanie
Z gdańskim posłem Tadeuszem Cymańskim, wiceprzewodniczącym Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości, rozmawia Jacek Wierciński.
Kontrowersje budzi pomysł karania posłów za zachowanie poza salą sejmową. Widzi pan coś szczególnie godnego takiego napiętnowania?
Pomysł kar jest naszą wspólną porażką, dlatego że chodzi o to, co powinien regulować dobry obyczaj, kultura i powaga stanu. Przykład idzie z góry, a ryba psuje się od głowy - znamy te powiedzenia.
* Czy tylko opozycja będzie karana?
* Co o pytaniu poseł Pomaskiej ,o karze dla Jacka Żalka za wypowiedź o "zwyrodnialcach" wśród rodziców niepełnosprawnych, sądzi Tadeusz Cymański?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.