Już 69 procent mieszkańców regionu może się pochwalić oszczędnościami. Jeszcze niedawno odłożoną większą kwotę miało 50 proc. z nas. Wielu oszczędza dziś na „godną starość”.
Pan Wojciech z Kędzierzyna-Koźla wcześniej sceptycznie podchodził do kwestii oszczędzania. - Wydawałem na bieżąco i - jak się to mówi - „korzystałem z życia”. Do czasu... - przyznaje.
Pewnego dnia okazało się, że w jego domu trzeba natychmiast wymienić część dachu, bo jest w takim stanie, że zagraża bezpieczeństwu domowników.
Ekonomiści podkreślają, że za minimalny poziom rezerwy finansowej uważa się oszczędności pozwalające pokryć koszty życia przez sześć miesięcy.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.