Coraz więcej mieszkańców Opolszczyzny dorabia. Bo jest ciężko

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Bolt/Polska Press
Tomasz Kapica

Coraz więcej mieszkańców Opolszczyzny dorabia. Bo jest ciężko

Tomasz Kapica

Chętnie dorabiają już nie tylko fachowcy z budowlanki. Coraz częściej na drugą pracę decydują się osoby, których podstawowa pensja jest zbliżona do najniższej krajowej.

Wśród takich osób jest m.in. pan Krzysztof z Kędzierzyna-Koźla. Na co dzień pracuje w jednej ze spółek funkcjonujących przy Grupie Azoty. - Robię w systemie zmianowym. Mam więc trochę więcej wolnego czasu na odpoczynek - opowiada. - Wtedy dorabiam jako kierowca w jednej z firm przewozowych. Oczywiście, swojemu podstawowemu pracodawcy się tym nie chwalę.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Tomasz Kapica

Staram się być wszędzie tam, gdzie dzieje się coś ważnego. Zajmują się sprawami, które są istotne dla mieszkańców, a także regionalną i ogólnopolską polityką. Patrzę władzy na ręce. Jeśli jest coś, o czym powinienem widzieć, to dzwoń lub pisz.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.