Cofniesz licznik auta, możesz trafić do więzienia. Surowe kary mają spotkać zarówno mechaników samochodowych, jak i właścicieli aut
Do pięciu lat więzienia ma grozić za cofanie wskazań licznika w aucie. Karę poniesie zarówno osoba wykonująca oszustwo, ale także ten, kto je zleci. To pomysł Ministerstwa Sprawiedliwości.
Jak wynika z szacunków Związku Dealerów Samochodowych, nawet 8 na 10 samochodów jeżdżących po naszych drogach ma wyższy przebieg, niż wskazują ich liczniki. Tylko w ubiegłym roku do Polski sprowadzono prawie milion używanych samochodów, co oznacza, że nawet w 800 tysiącach z nich nieuczciwi sprzedawcy cofali liczniki.
- Czy to możliwe, że dziesięcioletni volkswagen passat sprowadzony z Niemiec ma na naszej giełdzie 150 tysięcy km przebiegu, skoro takie same auta w Niemczech mają przeważnie 300-400 tysięcy na liczniku? Wielu handlarzy oszukuje na potęgę
- mówi sprzedawca z rzeszowskiej giełdy samochodowej.
W dalszej części artykułu m.in.:
- jak oszukują sprzedawcy
- jakie kary mają grozić za przekręcanie liczników
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.