Karolina banaszkiewicz

Co zrobić z jedzeniem, które zostało po świętach?

- Ostatnio przyjechali mieszkańcy Biskupina. Opowiadali, że to dla nich nie był problem, by przywieźć do nas jedzenie - mówi Jan Piontek Fot. Adriana Boruszewska - Ostatnio przyjechali mieszkańcy Biskupina. Opowiadali, że to dla nich nie był problem, by przywieźć do nas jedzenie - mówi Jan Piontek
Karolina banaszkiewicz

Miliony ton jedzenia każdego roku ląduje na śmietnikach. Zwłaszcza po świętach. Bo otwieramy lodówkę i okazuje się, że zostało w niej jeszcze sporo świątecznych potraw. Co zrobić z żywnością, której nie zjedli goście, a i domownicy nie zdołają szybko uporać się z tymi zapasami?

Jak podpowiada specjalista, większość świątecznych potraw możemy zamrozić. To np. mięsa i wędliny.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Karolina banaszkiewicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.