Fot. Sławomir Kowalski Chris Holder z Toruniem związany jest od wielu lat
Marcin Zawadzki
Ostatnia porażka toruńskich żużlowców z ekipą z Lublina przybliżyła widmo ich spadku z ekstraligi. Co to oznaczałoby dla klubu i kibiców?
Podczas ubiegłotygodniowego meczu z Motorem Lublin kibice wywiesili hasło: „You will never be alone. Apator Toruń” (Nigdy nie będziecie sami). Hasło po angielsku, by większość zespołu je zrozumiała, zastąpiło wcześniej wywieszane: „Apator nigdy nie spadnie”. Czy to oznacza pogodzenie się ze spadkiem? No właśnie, co będzie, jeśli klub spadnie?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się