Łukasz Winczura

Co się dzieje w limanowskim PiS? Nad tym będzie zastanawiał się sąd

Jadwiga Sikoń uważa, że limanowscy działacze Prawa i Sprawiedliwości to typowy „beton”, który nie robi nic, by wzmocnić partię. W rewanżu słyszy, że Fot. limanowa.in Jadwiga Sikoń uważa, że limanowscy działacze Prawa i Sprawiedliwości to typowy „beton”, który nie robi nic, by wzmocnić partię. W rewanżu słyszy, że sama kiedyś zdradziła ją w wyborach
Łukasz Winczura

Limanowa. Po wizycie Beaty Szydło w Limanowej rozpętała się prawdziwa burza. Poszło o zarzuty, jakie pod adresem swoich kolegów z partii przy byłej premier wypowiedziała lokalna działaczka PiS Jadwiga Sikoń. Nazwała ich wprost „betonem”.

W emocjonalnym przemówieniu Jadwigi Sikoń, które jest dostępne w internecie, dostało się między innymi szefowi struktur, posłowi Wiesławowi Janczykowi, Wojciechowi Włodarczykowi z zarządu powiatu, a nawet staroście Janowi Puchale, który co prawda w PiS nie jest, ale z partią Jarosława Kaczyńskiego tworzy w powiecie koalicję. W rewanżu padały stwierdzenia wprost o konieczności wyrzucenia Jadwigi Sikoń z partii.

Czytaj więcej:

  • Nie najlepsza passa sądeckiego PIS - konflikt goni konflikt
  • Z czego wynika niechęć Jadwigi Sikoń do Jana Puchały
  • Nie tylko w Sączu się kłócą

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Łukasz Winczura

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.