- Co się dzieje w brodnickim szpitalu? - pytają Czytelnicy

- Podobno odchodzą lekarze, poszukiwani są nowi. Pracę stracił podobno zastępca dyrektora? - pytają nasi Czytelnicy.

Pod koniec stycznia na stronie szpitala pojawiły się informacje o tym, że Zespół Opieki Zdrowotnej w Brodnicy zatrudni: lekarza rodzinnego do POZ, lekarza pediatrę, lekarza internistę, lekarza radiologa, lekarza do POZN i Ś. W lutym pojawiło się kolejne ogłoszenie o zatrudnieniu lekarza specjalisty - neonatologii.

Z kolei 5 lutego - podczas sesji rady powiatu pojawił się Robert Skowronek (były już zastępca dyrektora brodnickiego szpitala).

- Szanowni państwo, jestem zobowiązany - po tylu latach pracy złożyć państwu pewne wyjaśnienia - w imieniu swoim i żony. W dniu 31 stycznia zostaliśmy wyrzuceni z pracy dyscyplinarnie przez dyrektora Szczepańskiego za zgodą i przyzwoleniem Piotra Boińskiego, starostę powiatu. Nie zrobiliśmy nic złego. Zawsze kierowaliśmy się dobrem pacjentów i szpitala. Zarzuty jakie nam postawiono są wyimaginowane przez władzę. Nieprawdą jest, że chciałem ewakuować oddział wewnętrzny. Były to słowa Szczepańskiego - mówił Rober Skowronek podczas sesji.