Przejściowe problemy mogą utrudnić regularną spłatę kredytu hipotecznego. Prawdziwe kłopoty pojawiają się jednak wtedy, gdy taka sytuacja utrzymuje się przez kolejne miesiące. Co wtedy robić?
Najważniejsza zasada brzmi: nie chowajmy głowy w piasek. Nie podejmujmy też pochopnych decyzji i nie zaciągajmy kolejnych pożyczek na spłatę pierwotnego długu. Owszem, załatają dziurę w domowym budżecie, ale tylko na chwilę o mogą być pierwszym krokiem do wpadnięcia w spiralę zadłużenia.
Trzeba zadziałać inaczej. Jak? Przeczytaj porady ekspertów Związku Firm Pośrednictwa Finansowego. Radzą, co robić, gdy zalegamy z kilkoma ratami lub lada moment będziemy mieć problem ze spłatą kredytu mieszkaniowego.
Jeśli mamy przejściowe kłopoty i wiemy, że nasza sytuacja finansowa za chwilę wróci do normy, zawczasu zacznijmy ograniczać zbędne wydatki w danym okresie. Tak zarządzajmy domowym budżetem, by opłacać główne zobowiązania, jak na przykład czynsz, rachunki, zakupy jedzeniowe i raty kredytowe - czytaj więcej
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.