Co piąty z nas znów w blokach startowych na niedzielne zakupy
Gdy nadchodzi niedziela, podczas której sklepy będą zamknięte, to w piątek i w sobotę wpadamy w zakupowy szał. A jak w niedzielę sklepy są czynne, to do nich biegniemy. Tak wynika z badań.
Człowiekowi, tak samo, jak powietrze, są potrzebne zakupy. Przynajmniej na to wygląda, analizując dane statystyczne.
Przeciętnie co 5. Polak robi zakupy w niedzielę - i nie chodzi tutaj o tą, objętą zakazem handlu, gdy można zrobić szybkie zakupy w sklepie i gdzie za ladą stanie sama właścicielka. Chodzi o zwyczajne niedziele, gdy sklepy są otwarte, ponieważ zakaz nie obowiązuje.
Co statystyka mówi o niedzielnych zakupach? Czy Polacy je lubią? A może inaczej wolą spędzać czas wolny? Czytaj w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.