Co dalej ze szpitalem w Międzyrzeczu? W kasie nie pieniędzy, a śledczy wzięli pod lupę prezesa

Dariusz Brożek

W szpitalu w Międzyrzeczu kończą się pieniądze na wypłaty dla pracowników i zabiegi. Prezes Kamil Jakubowski poinformował o tym wojewodę. Tymczasem zarząd powiatu skierował do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przez Jakubowskiego ewentualnego przestępstwa polegającego na niedopełnieniu obowiązków.

- Na świadczenie i bieżące utrzymanie szpitala w drugim półroczu wydaliśmy już cały ryczałt, przyznany przez lubuski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia. Do końca roku brakuje nam dwa miliony złotych - zapowiada Kamil Jakubowski, prezes szpitala w Międzyrzeczu.

Ryczałt na drugie półrocze szpital otrzymał dopiero w październiku.