Fajnie jest przyciągnąć takich ludzi, którzy nie mają dyplomu szkoły muzycznej, a zaczynają grać. Jeśli są już osoby, które wynoszą coś z tej idei, to znaczy, że jest super - mówi Paweł Romańczuk, lider grupy Małe Instrumenty, obchodzącej 10. urodziny
Paweł Romańczuk: Mała melodyka firmy Hohner, kupiłem ją w prezencie mojej dziewczynie, bo ją zawsze lubiła. Ale mało z niej korzystała i sam się tym zająłem. Potem chciałem rozwijać działalność i kupiłem enerdowskie toy piano firmy Gordon. To był pierwszy zakup, o którym można powiedzieć, że już myślałem o małych instrumentach. Potem były inne wynalazki, dziś ugrzązłem w trygonomicznej liczbie instrumentów.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.