Ciężka dola ciężkiego transportu. Kierowcy stoją na granicy

Czytaj dalej
Fot. Andrzej Szkocki/Polska Press
Marek Weckwerth

Ciężka dola ciężkiego transportu. Kierowcy stoją na granicy

Marek Weckwerth

Transporty kołowe nadal przekraczają granice Polski, ale kierowcy tkwią w wielogodzinnych kolejkach. Nawet ci, którzy przewożą tak ważne dla życia kraju zaatakowanego koronawirusem żywność, leki i materiały medyczne.

- Po zamknięciu granic pojawiło się mnóstwo problemów. Pierwszym to nie wydzielenie na naszych granicach osobnych pasów do odpraw dla ciężarówek – skarży się Adam Jędrych, prezes Kujawsko-Pomorskiego Stwarzyszenia Przewoźników Drogowych im. Dionizego Woźnego w Lipnikach koło Bydgoszczy.

- Rząd obiecał wydzielenie takiego pasa, ale nie zrobiono tego.

Jakie jeszcze problemy po zamknięciu granic mają polscy kierowcy? Czytaj w pełnej wersji artykułu.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Marek Weckwerth

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.