Fot. Archiwum Zemsta nie wyszła, ale próba zabicia starszego dozorcy kosztowała Kośca 4 lata odsiadki
Włodzimierz Jarmolik
Strażnik więzienny Antoni Kosiec objął swoje obowiązki będąc na fleku. Został zdjęty.
Więzienie białostockie, powstałe tuż przed I wojną światową przy Szosie Baranowickiej, która pod koniec lat 30. ubiegłego wieku nosiła nazwę Południowej (obecnie Kopernika), cieszyło się różnorakim zainteresowaniem dawnych mieszkańców naszego miasta. Swoje wyrobione zdanie mieli o nim zawodowi przestępcy z żydowskich Chanajek, którym przytrafiło się, często niejednokrotnie, pomieszkiwać w jego murach.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się