Włodzimierz Jarmolik

Ciemna strona miasta. Stróże prawa nie zawsze byli w porządku

Ciemna strona miasta. Stróże prawa nie zawsze byli w porządku Fot. pixabay.com
Włodzimierz Jarmolik

Karol Hepner, szef policji kryminalnej, okazał się byłym współpracownikiem wywiadu i ochrony carskiej.

Polska olicja pojawiła się w Białymstoku już w lutym 1919 roku zaraz po wycofaniu się Niemców. Chaos panował wówczas ogromny. W blisko 80-tysięcznym, powojennym mieście znalazły się tłumy napływających ze wschodu uchodźców. Był to raj dla różnej maści złodziejaszków, oszustów i szulerów. Rozpanoszył się czarny rynek, a bandytyzm szerzył się nie tylko w nocy, ale w biały dzień. Nowa władza miała pełne ręce roboty. A przecież sama się kształtowała.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Włodzimierz Jarmolik

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.