Roman Sz., oskarżony o brutalne zamordowanie kobiety na bydgoskim Bocianowie, ma nieprawidłową osobowość i nadużywa alkoholu - uznali biegli.
W kwietniu ub. roku późnym wieczorem dyżurny policji otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonego mężczyzny, który od dłuższego czasu nie mógł się skontaktować z lokatorką na Bocianowie przy ul. Racławickiej. Po siłowym otwarciu drzwi policjanci znaleźli na łóżku martwą 38-letnią Patrycję. Zabójca zadał jej 42 ciosy nożem, najprawdopodobniej wziętym z kuchni. Sprawca upozorował także włamanie do mieszkania.
Jak przebiegała kolejna część rozprawy przeciwko mordercy na bydgoskim Bocianowie, przeczytasz w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.