„Cichy Pit” z sytuacyjnym dowcipem. Piotr Nowakowski wie, że droga na szczyt nie jest usłana różami

Czytaj dalej
Fot. Sylwia Dąbrowa
Rafał Rusiecki

„Cichy Pit” z sytuacyjnym dowcipem. Piotr Nowakowski wie, że droga na szczyt nie jest usłana różami

Rafał Rusiecki

To zupełnie zwyczajny człowiek. Nie zadziera nosa. Trudno przyłapać go na jakiejś gafie, bo takich nie popełnia. Mimo to jest niezwyczajny, bo na siatkarskim boisku niewielu jest rywali, którzy mogą pochwalić się lepszymi wynikami sportowymi.

Szedłem po bułki do sklepu i podeszła do mnie siostra zakonna, by pogratulować. Takie momenty sprawiają, że czujemy się mistrzami świata - mówi Piotr Nowakowski, jeden z pięciu siatkarzy w Polsce, który może pochwalić się dwoma złotymi medalami czempionatu globu.

Droga na szczyt różami usłana nie jest i zawodnik Trefla Gdańsk doskonale o tym wie.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Rafał Rusiecki

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.