Ciągle za mało urzędników wyborczych. W Bydgoskiem i Toruńskiem czekają na chętnych

Czytaj dalej
Fot. Archiwum
Jolanta Zielazna

Ciągle za mało urzędników wyborczych. W Bydgoskiem i Toruńskiem czekają na chętnych

Jolanta Zielazna

W naszym regionie nadal brakuje urzędników wyborczych. W całym kraju potrzeba jeszcze 300 osób. U nas na chętnych czekają delegatury w Toruniu i Bydgoszczy.

W województwie kujawsko-pomorskim ciągle jest za mało chętnych, którzy chcieliby pracować jako urzędnicy wyborczy.

Początkowo w Kujawsko-pomorskiem potrzeba było ponad 300 osób do korpusu urzędników wyborczych, a w całym kraju - ok. 5,5 tys. Gdy nie było chętnych, PKW kilka razy zmniejszała tę liczbę. Teraz u nas potrzeba 150 urzędników. Trudno ich zebrać.

W Bydgoskiem potrzeba 8 urzędników wyborczych

W delegaturze bydgoskiej Krajowego Biura Wyborczego nie ma chętnych na urzędników w 8 gminach. W tym - wszystkie cztery gminy powiatu mogileńskiego. Brakuje też chętnych do pracy jako urzędnik wyborczy w Nowem i Osiu (powiat świecki) oraz Janowcu Wlkp. i Rogowie (pow. żniński).

Szef PKW sędzia Wojciech Hermeliński, w całym kraju brakuje jeszcze około 300 urzędników wyborczych. Jak przebiega proces naboru w regionie? Czytaj w dalszej części artykułu.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Jolanta Zielazna

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.