Sławomir Bromboszcz

Chrzanów. "Cabańska Fala" przestanie straszyć

Edward Molenda pokazuje podwieszany sufit, z którego odpadają kawałki farby. Konieczny jest remont i jego wymiana na nowy Edward Molenda pokazuje podwieszany sufit, z którego odpadają kawałki farby. Konieczny jest remont i jego wymiana na nowy
Sławomir Bromboszcz

Z modernizacją krytej pływalni „Cabańska Fala” w Chrzanowie nie można było już dłużej czekać. Przewidziano m.in. wymianę systemu filtracji wody, by spełniała ona wszelkie normy jakości.

Kryta pływalnia „Cabańska Fala” w Chrzanowie zostanie zamknięta na 10 tygodni. Jest to związane z modernizacją obiektu. Użytkownicy pływalni muszą więc uzbroić się w cierpliwość, ale za to potem mogą liczyć na lepsze warunki niż te jakie były dotychczas.

Prace rozpoczną się 18 września i potrwają do 30 listopada tego roku. - Nie można było już dłużej zwlekać, trzeba było wykonać te prace - mówi Edward Molenda, dyrektor krytej pływalni.

Po pierwsze wymieniony zostanie podwieszany sufit, który od lat straszy swoim wyglądem. Problemy z nim pojawiły się już w 2004 r., czyli zaledwie cztery lata po uruchomieniu basenu. Okazało się, że projekt zawierał błędy, były też niedoróbki budowlane. Wentylacja nie działała prawidłowo, a ze świetlików na dachu przeciekała woda.

Z dalszej części tekstu dowiesz się jakie prace zostaną wykonane oraz co stałoby się na basenie, gdyby nie przeprowadzono remontu

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Sławomir Bromboszcz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.