Chroni drzewa przed bobrami. Konflikt mieszkanki Szczecinka z leśnikami
Mieszkanka Szczecinka próbuje chronić przed bobrami drzewa nad Trzesieckiem owijając je folią. Sęk w tym, że tak robić nie można.
Na drugiej stronie jeziora Trzesiecko w Szczecinku - mniej więcej na wysokości Kanału Wilczkowskiego - spacerowicze i rowerzyści natkną się nad samym brzegiem na kilkadziesiąt drzew owiniętych folią. Większość z nich to buki, prawie wszystkie zostały wcześniej zaatakowane przez bobry.
Mają zdartą korę, gryzonie wgryzły się nawet w pień, choć bukowe drewno jest wyjątkowo twarde.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.