Chciał dać córkę „do utylizacji”. - To był czarny humor - mówi
Krzysztof z Cybinki napisał na Facebooku, że oddałby córkę „do utylizacji”, gdyby okazało się, że jest homoseksualistką. Za swój wpis przeprosił. Stwierdził, że to był... czarny humor.
- Zgłoszeń dotyczących wpisów wymierzonych w mniejszości odbieramy po kilkadziesiąt dziennie. Wymierzone są i przeciwko Ukraińcom, i przeciwko muzułmanom, także przeciwko osobom LGBT. A zgłoszenia o napaściach na osoby LGBT trafiają do mnie co drugi dzień. Tego jest tyle, że my już nie jesteśmy w stanie na bieżąco wszystkim się zająć - nie ukrywa Konrad Dulkowski, prezes Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. To właśnie ten ośrodek zajmuje się sprawą Krzysztofa z Cybinki.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.