Chcę wiedzieć: Nie wierzę politykom

Czytaj dalej
Fot. Andrzej Banas / Polska Press
Marcin Mamoń

Chcę wiedzieć: Nie wierzę politykom

Marcin Mamoń

Śpiewał w 1981 r. Tomasz Lipiński i Brygada Kryzys, bo “oni mają swoje sprawy, O których my nic nie wiemy”. To prawda. Wciąż wiemy mało, ale to nie znaczy, że nie chcemy wiedzieć więcej.

Niedawno jeden z moich znajomych: ideowiec bardzo zasłużony w walce o wolną Polskę wymyślił, że świadome posługiwanie się kłamstwem w życiu publicznym powinno być karane. Chciał budować wokół tej idei społeczne poparcie, pisać list otwarty... Kłamiesz to tracisz na kilka lat możliwość uczestniczenia w życiu publicznym. Prawie mnie przekonał. Ale zapytałem mędrca, któremu ufam - osobę duchowną z tytułem profesora patrologii, czy to dobry pomysł. Odpowiedział krótko, że Prawda nie potrzebuje obrońców, bo Prawda obroni się sama. Wspomniałem kiedyś o tym Janowi M. Rokicie, który teraz, po latach wrócił na łamy Dziennika Polskiego. Kiedyś był politykiem Świadomie porzucił życie publiczne i ukrył się na wsi. Dobrze zna pomysłodawcę idei penalizacji kłamstwa a u ks. Prof. Edwarda Stańka zdawał kiedyś egzamin z teologii. Żachnął się słysząc dictum księdza profesora. “Jest jedna dziedzina, gdzie mamy do czynienia wyłącznie z kłamstwem „ - powiedział - “To polityka”.

Jeśli prawda przegrywa z polityką, to obowiązkiem dziennikarza jest stać po stronie przegranych a kłamstwo demaskować. Ks. Prof. Staniek dodałby, że człowiek (wierzący) grzeszy nie tylko gdy kłamie, ale również, jeśli daje się okłamywać.

Dlatego będziemy pisać o politykach, którzy mają wpływ na naszą rzeczywistość, tych ze stolicy i tych z naszego podwórka. Stąd na naszych łamach pojawia się Wojciech Czabanowski - doradca polityczny i strategiczny. Dziś chce wiedzieć, o co walczy Donald Tusk. Po co wrócił do Polski? W jaki sposób ma mu to pomóc w karierze? Co jest dla niego celem numer jeden? Zapewne to, o czym publicznie nie chce mówić, a co Czabanowski chce odkryć. My z kolei chcemy, by wiedzieli inni. Bo tak definiujemy zawód dziennikarza.

Marcin Mamoń

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.