Cenoholizm zaczął nam towarzyszyć w pandemii. On wybiera się z nami na każde zakupy

Czytaj dalej
Fot. Krzysztof Kapica/zdjęcie ilustracyjne
Katarzyna Piojda

Cenoholizm zaczął nam towarzyszyć w pandemii. On wybiera się z nami na każde zakupy

Katarzyna Piojda

Wchodzisz do sklepu, szukasz towaru. Tego najtańszego, chociaż markowego. Kupujesz i wychodzisz. To może być cenoholizm. A na ceny w dobie koronakryzysu patrzy coraz więcej ludzi.

Klienci coraz częściej przypatrują się cenom. Przeważa u nich praktyczny stosunek do zakupów. Rośnie natomiast udział kupujących z przymusu, ograniczających wydatki. Oto główne wnioski, płynące z badania FMCG Brands We Shop by Blix & Kantar.

- Rozważne i pragmatyczne podejście do zakupów oznacza, że Polacy chcą nabywać jak najtaniej najlepsze jakościowo produkty - zaznacza Marcin Lenkiewicz, współautor badania. - Podwyżki cen są coraz bardziej odczuwalne dla przeciętnego Kowalskiego. To dlatego producenci znanych marek zaczynają odczuwać presję związaną z rozwojem konkurencyjnych marek własnych. One gatunkowo często nie odbiegają od markowych konkurentów i są mocno promowane przez sieci handlowe.

Klienci coraz częściej przypatrują się cenom. Przeważa u nich praktyczny stosunek do zakupów. Rośnie natomiast udział kupujących z przymusu, ograniczających wydatki.  Dlaczego? Sprawdzamy w dalszej części artykułu.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Katarzyna Piojda

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.