Camerimage zostaje w Bydgoszczy. Co najmniej na 4 lata [zdjęcia, wideo]
Władze Bydgoszczy dogadały się z fundacją Tumult. Chcą podpisać umowę na organizację festiwalu Camerimage na kolejne cztery lata. O wartości kontraktu na razie nie chcą mówić - projekt uchwały najpierw mają zobaczyć bydgoscy radni. Nieoficjalnie jednak mówi się, że kwota będzie zbliżona do dotychczasowej (2,5 mln zł rocznie). Żydowicz porozumienie sobie chwali, ale niepokoją go zbyt małe postępy w sprawie budowy czwartego kręgu Opery Nova.
Camerimage ma zostać u nas. Jest porozumienie, są też obawy
- Cieszę się z dalszej współpracy, ale też martwię, że budowa IV kręgu Opery Nova, który poprawiłby naszą infrastrukturę, stoi, moim zdaniem, pod znakiem zapytania - komentuje Marek Żydowicz
- Porozumieliśmy się z panem Markiem Żydowiczem w sprawie organizacji w Bydgoszczy kolejnych edycji Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Camerimage - poinformowała wczoraj rano Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta Rafała Bruskiego.
W dalszej części artykułu przeczytasz:
- Jak na kolejne lata w Bydgoszczy zapatruje się Marek Żydowicz, dyrektor Camerimage?
- Co sądzą o porozumieniu miasta z Markiem Żydowiczem bydgoscy radni?
- Co z planami dobudowy czwartego kręgu Opery Nova?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.