Były burmistrz podał radnego do sądu, a ten odrzucił pozew. Najsłynniejszy żagański kiosk wraca na swoje miejsce

Czytaj dalej
Fot. Lucyna Makowska
Lucyna Makowska

Były burmistrz podał radnego do sądu, a ten odrzucił pozew. Najsłynniejszy żagański kiosk wraca na swoje miejsce

Lucyna Makowska

To już pewne, najsłynniejszy żagański kiosk wraca na swoje miejsce. To pokłosie deklaracji złożonej podczas sesji inauguracyjnej przez nowego burmistrza Andrzeja Katarzyńca.

W dniu zaprzysiężenia A. Katarzyniec zapewnił, że prowadząca go Natalia Łoś, może złożyć wniosek o dowolną lokalizację pawilonu na terenie Żagania. Uzasadniał, że to decyzja, która naprawi wyrządzone kobiecie krzywdy. O zawirowaniach, a potem likwidacji kiosku na łamach GL pisaliśmy kilkakrotnie. Sprawa pewnie nigdy nie miałaby takiego finału, gdyby nie fakt, że dzierżawiąca teren od miasta kobieta jest córką radnego Piotra Łosia. -A że nie należałem do typu pokornych samorządowców, poprzednie władze chciały mi utrzeć nosa, rykoszetem dostała moja córka - mówi radny.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Lucyna Makowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.