Bydgoszczanie coraz częściej wypożyczają elektryczne skutery

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Czachorowski
Hanna Walenczykowska

Bydgoszczanie coraz częściej wypożyczają elektryczne skutery

Hanna Walenczykowska

Są bydgoszczanie, których dziwi widok pozostawionych na chodnikach elektrycznych skuterów. Wyjaśniamy - tak działa system ich wypożyczania.

W poniedziałek (12 sierpnia 2019 r.) podczas redakcyjnego dyżuru zadzwonił pewien bydgoszczanin.

Zostawiony w krzakach

- To bardzo dziwne, ale coraz częściej widzę porzucone skutery. Prawie codziennie, przynajmniej jeden, zaparkowany jest na Bielawach - twierdził Czytelnik. - Kiedyś, ktoś porzucił skuter w krzakach, przy płocie ogradzającym teren szpitala Jurasza. Czy ktoś dba o te skuterki?!

Skutery (33 sztuki) jeżdżą po Bydgoszczy od wiosny 2019 roku dzięki blinkee.city. Odpowiednia, pobrana na telefon aplikacja pozwala - o czym przypominamy - na wypożyczenie pojazdu. Zgodnie z regulaminem (można go odszukać również na stronie internetowej) za jedną minutę jazdy należy zapłacić 0,69 zł, a za minutę postoju 0,09 zł. Maksymalna opłata dzienna wynosi 89 zł.
- Po przekroczeniu tej kwoty użytkownik jeździ za darmo – słyszymy w biurze prasowym blinkee.city.

Przeczytaj dalszą część artykułu.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Hanna Walenczykowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.