„Bycie wojewodą po Przemysławie Czarnku nie jest prostym zadaniem" - mówi Lech Sprawka
- Potrzebna jest harmonijna współpraca między wojewodą a samorządami, niezależnie od barw politycznych - mówi w rozmowie z „Kurierem” Lech Sprawka, nowy wojewoda lubelski. Zapytaliśmy go, jakie ma plany w związku z objęciem nowej funkcji.
Zapytam wprost: chciał pan zostać wojewodą?
Nie będę udawał, że miałem to w swoich najbliższych planach życiowych. Sądziłem, że być może będzie reelekcja, jeśli chodzi o mandat posła. W czasie poszukiwań pomysłu na dalszą aktywność zawodową pojawiła się ta propozycja. Z jednej strony była oczywiście trema, ale z drugiej strony, nie jest to dla mnie zupełnie obca materia, bo mam doświadczenie w administracji rządowej jako dwukrotny kurator oświaty oraz wiceminister edukacji. Niewątpliwie ułatwiło mi to podjęcie w miarę szybko decyzji, w czasie jednej rozmowy.
Skąd padła ta propozycja?
Skwituję to jednym zdaniem bez szczegółów: padło to w trakcie mojej rozmowy z panem prezesem Jarosławem Kaczyńskim.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.