
Szpital w Zielonej Górze zmienia tylko szyld. Nie spełnia oczekiwań mieszkańców południowej części województwa - oznajmili członkowie Nowoczesnej. I zaapelowali o debatę w sprawie budowy nowej lecznicy w samorządowej stolicy Lubuskiego.
Zdaniem Waldemara Taborskiego (był dyrektorem lecznicy 16 lat), dziś szpital jest hybrydą, łączącą dydaktykę i działalność usługową. Nie sprawdza się w żadnym zakresie. A modernizację starych obiektów porównał do „wpychania mercedesa w blachy malucha”. Jak podkreśla Taborski, mamy kształcić lekarzy, a szpital nie jest przygotowany, by studenci mogli uczestniczyć np.
CZYTAJE WIĘCEJ:
- Czy potrzebny jest nam drugi szpital?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.