Tuż przed Sylwestrem białogardzcy radni zadecydowali, że tegoroczny budżet obywatelski będzie opiewał na 400 tysięcy złotych, a każdy zgłoszony projekt może być wart nawet 50 tysięcy złotych.
- Jeszcze przed wyborami mówiłam, że budżet obywatelski musi być bardziej prospołeczny, że ten dotychczasowy był zbyt mały, zbyt niski - mówi Emilia Bury, burmistrz Białogardu. - Dlatego właśnie podwoiliśmy jego pulę. I chciałabym teraz jeszcze lepiej go promować, zachęcić mieszkańców do kreatywnych pomysłów. Chodzi przecież o to, byśmy wszyscy skorzystali na tych pomysłach i żeby one pozostały w naszej przestrzeni na dłużej.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.