Piotr Sobierajski

Budżet obywatelski w Dąbrowie Górniczej: nie było głosowania, lecz dialog. Gdzie się nie udało?

Budżet obywatelski w Dąbrowie Górniczej: nie było głosowania, lecz dialog. Gdzie się nie udało? Fot. PAS
Piotr Sobierajski

Po raz pierwszy dąbrowianie nie głosowali na projekty w ramach budżetu obywatelskiego. Nie porozumieli się tylko w jednej dzielnicy - Błędowie.

Poznaliśmy szczegóły i wyniki nowego modelu Dąbrowskiego Budżetu Partycypacyjnego 2.0, z jakim zmierzyli się po raz pierwszy mieszkańcy Dąbrowy Górniczej w 2017 r. Piąta edycja budżetu obywatelskiego i podział 8 mln zł były bowiem oparte nie na rywalizacji i głosowaniu, ale dialogu. Ten miał zapobiec niezdrowej rywalizacji, a przede wszystkim powielaniu się pomysłów.

Czy to się udało? Wiele wskazuje na to, że tak. To właśnie mieszkańcy w drodze dyskusji wypracowali projekty do realizacji w swoich dzielnicach. Do porozumienia nie doszli tylko w jednej z 35 dzielnic, a więc Błędowie, gdzie trzeba było w drodze głosowania wybrać zwycięski pomysł. Pod głosowanie trafiły dwa projekty: Chodnik przy ulicy Jesionowej - etap I oraz Remiza OSP i miejsce spotkań, jako projekty połączone. Błędowianie wybrali ten drugi projekt, na który swój głos oddało 319 osób. W sposób tradycyjny na ten projekt głosowało 280 osób a drogą internetową 39. Za budową chodnika opowiedziało się 171 osób. W sposób tradycyjny głosowało tu 128 osób a drogą internetową 43.

Wszystko zaczęło się tymczasem od zgłaszania pomysłów przez mieszkańców, nad którymi pracowali potem wspólnie z 8 animatorami w poszczególnych dzielnicach.

- Animatorzy są mieszkańcami Dąbrowy Górniczej, ale oczywiście nie mogli być zaangażowani bezpośrednio w swojej dzielnicy, by nie zostać posądzonymi o to, że będą sprzyjać jakimś konkretnym projektom - mówi Anna Karłowska z Fundacji Napraw Sobie Miasto, która współpracuje z dąbrowskim samorządem przy realizacji budżetu obywatelskiego. - Przygotowywaliśmy dokładnie animatorów do roli, jaką mają pełnić. Mieliśmy dla nich materiały, musieli też wcześniej pokazać, jak zachowają się w konkretnej sytuacji. Mieli spojrzeć z mieszkańcami na dzielnicę niejako z góry, by wskazać jakie są jej mocne i słabe strony. Czego naprawdę brakuje, co jest potrzebne i przydatne - dodaje.

W dalszej części:

  • Ile projektów zgłoszono do tegorocznej edycji
  • Ile spotkań negocjacyjnych zaplanowano
  • Jakie projekty i o jakiej wartości wybrano

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Piotr Sobierajski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.