W decyzji środowiskowej stroną jest osoba, która od pół roku nie miała nic wspólnego z działką.
Decyzja środowiskowa wydana przez wicewójta Bernarda Rybaka, jeszcze za czasów jego urzędowania, może okazać się nieważna. Po stronie protestujących mieszkańców Włynkówka, Słupska i okolic stoją utrwalone już w prawie argumenty. Ale nie tylko. Do samego dokumentu wkradł się poważny błąd, który sprawił, że z całego łańcucha biznesplanu wypadły dwa ogniwa. Jak na ironię losu - łączące spółki, zainteresowane powstaniem mączkarni. Na to wskazują zapisy w księgach wieczystych.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.