Brakuje rąk do pracy przy zbiorach owoców. Plantatorzy ratują się rodziną i znajomymi

Norbert Ziętal

Nawet 14 złotych za godzinę można zarobić przy zbiorze rabarbaru. Podobne stawki przy truskawkach. Są chętni? Brak.

- Te wszystkie osoby, które u mnie zrywają rabarbar to albo rodzina, albo sąsiedzi. Dzieciom płacimy, bo zbierają sobie na wakacje, dorośli pracują za odrobek. My pomożemy im przy czymś innym. Tak to wygląda u nas wygląda. Ciężko jest - mówi właścicielka plantacji rabarbaru koło Kańczugi.

Trudno o pracowników sezonowych, także z Ukrainy

Tegoroczne stawki za pracę przy rabarbarze to ok. 10 złotych za godzinę lub nawet 14 złotych, gdy trzeba rabarbar pozbawić liści i przygotować do transportu.