Ścigają posła PO Cezarego Grabarczyka. Wygląda na to, że on i były poseł PiS Dariusz Seliga znowu będą odpowiadać za to, że pozwolenie na broń załatwili sobie na skróty.
Grzegorz Gałasiński
Sprawę prowadzi prokuratura z Katowic, więc przy okazji przypomnę, że ten sam organ przez 11 lat prowadził śledztwo z byłym szefem UOP Gromosławem Czempińskim w roli podejrzanego; generał miał sobie przyswoić parę groszy przy okazji prywatyzacji. Chyba nie on jeden.
Miejmy nadzieję, że do końca XXI wieku polskie sądy sprawę rozstrzygną: skażą go albo uniewinnią.
