Bogusław Falkowski wybudował "Pałac na wodzie" w Augustowie. Zapewnia: "Nie żałuję żadnej życiowej decyzji"

Czytaj dalej
Fot. Helena Wysocka
Helena Wysocka

Bogusław Falkowski wybudował "Pałac na wodzie" w Augustowie. Zapewnia: "Nie żałuję żadnej życiowej decyzji"

Helena Wysocka

Bogusław Falkowski mówi, że ludzie powinni mieszkać i działać tam, skąd pochodzą. Sam też nie wyjechał, choć miał możliwość, lecz podwinął rękawy i zabrał się do pracy. - Nie żałuję żadnej życiowej decyzji - zapewnia.

Stworzył sieć poradni w regionie, wybudował dom i pałac na wodzie w Augustowie. Okazały, podobny do tego w warszawskich Łazienkach.

- Można w nim wypoczywać i dochodzić do zdrowia - podkreśla Bogusław Falkowski. - Trochę jest mi przykro, bo myślałem, że miejscowi będą dumni z tego pałacu. Raczej nie są, bo w turystycznych folderach nie ma o nim ani słowa. Trudno, trzeba dalej robić swoje.

W dalszej części artykułu przeczytasz m.in.:

  • W jaki sposób Bogusław Falkowski osiągnął sukces?
  • Jak to się stało, że zainwestował w Augustowie?

 

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Helena Wysocka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.