Biżuterię znajdziecie w koszu
Pisząc ten tekst nie znam końcowego wyniku czwartkowego, wieczornego meczu ME koszykarzy Hiszpania – Słowenia, ani tym bardziej drugiego, dzisiejszego półfinału Rosja - Serbia, jednak bez względu na obsadę niedzielnej rozgrywki o złoto (może Hiszpania – Serbia?), liczę na znakomite, zacięte widowisko.
Kibicuję Hiszpanom. Powiecie: łatwo trzymać kciuki za naj-większych faworytów. To prawda, ale wobec świetnej postawy Słoweńców prowadzonych przez zawodnika, jak na Europę, wybitnego - Dragicia (Miami Heat) i 18-letniego faworyta następnego draftu w NBA - Doncicia (Real Madryt), nie wychodzili oni do meczu z Hiszpanią z przegranej pozycji. A Hiszpanom kibicuję z dwóch powodów.
- dlaczego warto kibicować Hiszpanii?
- co należy zobaczyć w niedzielę na ekranie telewizorów?
- angielska rywalizacja od 110 lat. Kto tym razem górą?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.