Bieszczadzki Park Narodowy dostał dofinansowanie na przebudowę schroniska na Połoninie Wetlińskiej. Co się stanie z "Chatką Puchatka"?

Czytaj dalej
Fot. BdPN
Ewa Gorczyca

Bieszczadzki Park Narodowy dostał dofinansowanie na przebudowę schroniska na Połoninie Wetlińskiej. Co się stanie z "Chatką Puchatka"?

Ewa Gorczyca

Los "Chatki Puchatka" na szczycie Połoniny Wetlińskiej - kultowego miejsca u w Bieszczadach - jest już przesądzony. Schronisko zostanie rozebrane. Zastąpi go nowy obiekt. Budowany z myślą o turystach ale bez tradycyjnej funkcji noclegowej.

- Obecny budynek schroniska jest mocno wyeksploatowany, wielokrotnie nadbudowywany i przebudowywany przez poprzedniego właściciela - mówi Stanisław Kucharzyk, zastępca dyrektora Bieszczadzkiego Parku Narodowego.

Dyrekcja BdPN wskazuje na problemy schroniska, występujące od lat i znane bieszczadzkim turystom.

- Brak wody, kłopoty z odprowadzeniem ścieków, duże koszty ogrzewania, problemy z zapewnieniem bezpieczeństwa przeciwpożarowego - wylicza dyrektor Kucharzyk. - Ten budynek w każdej chwili może pójść z dymem.

- dodaje.

Bieszczadzki Park Narodowy, który przejął schronisko, przez wiele lat prowadzone przez legendarnego Lutka Pińczuka, chce uporządkować sprawy związane z bezpieczeństwem i kwestiami sanitarnymi.

- Siłą rzeczy ten obiekt nie będzie mógł pełnić pewnych funkcji - mówi dyr. Kucharzyk

W dalszej części artykułu:

  • jaki jest koszt inwestycji?
  • kiedy przewiduje się oddanie obiektu?
  • czy obiekt nadal ma służyć turystom?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Ewa Gorczyca

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.