Bielsko-Biała skorzysta na akcji z Tomem Hanksem czy to przegapi?
O Bielsku-Białej było głośno dzięki fiacikowi, ale urzędnicy nie idą za ciosem.
Tom Hanks dostał malucha z Bielska-Białej - informacja poszła w świat, a o mieście stało się głośno jak chyba nigdy przedtem. Świat za pośrednictwem licznych informacji w mediach dowiedział się o tym, że to w Bielsku-Białej był produkowany ten słynny w Polsce samochód i że w tym mieście mieszkają nietuzinkowi ludzie, jak Monika Jaskólska, matka trojga dzieci, która chcąc pomóc bielskiemu Szpitalowi Pediatrycznemu, wymyśliła akcję „Bielsko-Biała dla Toma Hanksa”.
- W jaki sposób miasto ma zamiar wykorzystać potencjał marketingowy, który jest wartością dodaną całej akcji? - z takim pytaniem do prezydenta Bielska-Białej zwróciła się radna Niezależnych.BB Małgorzata Zarębska, dociekając w sprawie działań, jakie zostały lub będą podjęte w związku z dużą akcją promocyjną miasta, zainicjowaną przez Monikę Jaskólską.
Sama też zaproponowała utworzenie w Bielsku-Białej, a więc mieście, w którym zaczęto produkować kultowy polski samochód, Miejskiego Muzeum Małego Fiata. - Jako miejsce na jego lokalizację można wykorzystać przestrzeń znajdującą się na stadionie miejskim, która liczy około 200 metrów kwadratowych i do tej pory nie jest eksploatowana. Być może udałoby się wykorzystać zapowiadaną wizytę Toma Hanksa w Bielsku-Białej i połączyć ją z otwarciem takiego muzeum - argumentowała Małgorzata Zarębska.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.