- Nie ma dowodów, że motocyklistka, która zginęła w centrum Szczecina mogła przyczynić się do wypadku - uznała prokuratura. Obrońca oskarżonego kierowcy może jednak w sądzie podważać opinie biegłego.
Kilka dni temu informowaliśmy, że szczecińska prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie śmierci 29-letniej Marzeny. Motocyklistka zginęła w listopadzie ub.r. na alei Jana Pawła II w Szczecinie. Była twarzą kampanii na temat bezpieczeństwa na drodze. W jej pogrzebie uczestniczyło kilkuset motocyklistów.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.