Biegaczka narciarska Ewelina Marcisz z Korczyny koło Krosna jedzie na igrzyska do Pjongczangu

Czytaj dalej
Fot. Paweł Relikowski
Waldemar Mazgaj

Biegaczka narciarska Ewelina Marcisz z Korczyny koło Krosna jedzie na igrzyska do Pjongczangu

Waldemar Mazgaj

W gronie 58 sportowców na zimowe igrzyska olimpijskie w Pjongczangu znalazła się biegaczka narciarska Halicza Ustrzyki Dolne Ewelina Marcisz. Dla 27-letniej zawodniczki będzie to olimpijski debiut.

Choć o twojej nominacji mówiło się od wiosny ubiegłego roku, gdy w marcu na mistrzostwach świata w Lahti pobiegłyście w sztafecie 4×5 km na 8. miejsce, dopiero w tym dniu poczułaś pewnego rodzaju ulgę?

Zdecydowanie tak, bo choć od początku wymieniało się moje nazwisko w gronie tych, które są brane pod uwagę, to jednak ze związku docierały do nas sygnały, że musimy potwierdzić swoją dyspozycję w kolejnych imprezach, m.in. w mistrzostwach Polski. Niby broniły mnie wyniki, ale dopiero we wtorek, gdy znajomi zaczęli do mnie dzwonić z gratulacjami, uwierzyłam, że pojadę na te igrzyska.

W dalszej części rozmowy pytamy m.in.:

  • o cel minimum na olimpiadzie
  • jak Ewelina Marcisz ocenia szanse Justyny Kowalczyk
  • czy tata ma jeszcze duży wpływ na karierę naszej rozmówczyni

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Waldemar Mazgaj

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.