Bieda w portfelach, bieda w patrolach

Czytaj dalej
Fot. Dariusz Bloch
Wojciech Mąka

Bieda w portfelach, bieda w patrolach

Wojciech Mąka

Spada liczba patroli wystawianych przez Straż Miejską, a rośnie lista funkcjonariuszy na zwolnieniach i urlopach. Źle się dzieje w straży?

- Wykonujemy powierzone zadania na miarę posiadanych pieniędzy - uspokaja Arkadiusz Bereszyński, rzecznik bydgoskich strażników. - Nie ma powodu do obaw, to nie paraliż...
Tymczasem, jak pokazują liczby, w pierwszym półroczu br. strażnicy wypuścili na miasto o prawie 600 patroli mniej niż jeszcze rok temu - wtedy było ich 5900, w tym także patrole wspólne z policjantami, teraz - 5328.

„50 plus” do ochrony

Nasi informatorzy zwracają uwagę, że w szeregach straży podobno źle się dzieje. To kwestia niskich zarobków, a także odchodzenia funkcjonariuszy ze służby.

w dalszej części artykułu:

  • dlaczego liczba patroli zmniejszyła się w porównaniu z ubiegłym rokiem?
  • ile wyniosła podwyżka dla municypalnych?
  • nieco o specyfice zawody strażnika miejskiego

 

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Wojciech Mąka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.