
Noce coraz chłodniejsze, więc reagujmy, gdy widzimy osoby nocujące np. w śmietnikach lub na przystankach. Tylko w I półroczu tego roku bydgoscy strażnicy miejscy przyjęli ponad 2000 zgłoszeń dotyczących udzielenia pomocy osobom bezdomnym.
- Podczas spaceru w lasku przy ul. Dolnej Waleniowej natknęłam się na legowisko. Chyba nocuje tam jakiś bezdomny - mówi pani Magdalena z Osowej Góry. - Wokół leży sporo śmieci. Wygląda to okropnie. Nie wspomnę już o tym, że w ubiegłym tygodniu noce były już bardzo chłodne.
w dalszej części artykułu:
- gdzie najczęściej nocują bezdomni?
- dlaczego bezdomni odmawiają pomocy?
- gdzie należy dzwonić, by zgłosić pobyt bezdomnego pod chmurką?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.